W zeszłym tygodniu dr Agnieszka Kuczyńska uczestniczyła w warsztatach z zakresu medycyny rozrodu
w Uniwersyteckim Centrum Medycyny Rozrodu w Brukseli (The Centre for Reproductive Medecine of Universitair Zienkenhuis Brussel), w Ośrodku, w którym przeprowadzanych jest ponad 5 tys. cykli in vitro rocznie. Szkolenie odbyło się w kameralnej grupie 20 osób z całego świata, co umożliwiało aktywny udział w wykładach, dyskusje
i wymianę poglądów. Tematy były ściśle kliniczne, przedstawiano wiele przypadków pacjentów. Cieszymy się, że nasi lekarze mają możliwości i chęci na ciągłą naukę, szkolenia i „poszerzanie horyzontów”.
Osobiste odczucia dr A. Kuczyńskiej
Bardzo się cieszę, że mam możliwość poznania i wymiany poglądów z lekarzami z innych krajów, poznania warunków ich pracy, problemów, z którymi muszą się zmierzyć. Tak duża liczba cykli i pacjentów- (w Belgii Państwo finansuje ze środków publicznych do 6 prób in vitro na parę) zmusza do znakomitej organizacji pracy bo inaczej zapanowałby chaos mogący mieć tragiczne skutki- praca z komórkami rozrodczymi ludzi. Niestety właśnie taka organizacja sprawia, że kontakt lekarza z pacjentem jest ograniczony. Badania USG wykonują niezależni technicy
i przesyłane są bezpośrednia do lekarza, w razie pytań pacjent może się połączyć z call center gdzie wyszkolone osoby odpowiadają na pytania. Punkcje i transfery wykonują lekarze dyżurni. Ten system jest bardzo skoordynowany
i funkcjonuje dobrze (mają bardzo wysokie skuteczności) ale mi brakuje w tym duszy :). My jako Kriobank prócz satysfakcjonującego wyniku końcowego leczenia staramy się, aby pacjent był w bliskim kontakcie z lekarzem, by mógł w każdym momencie zapytać i rozwiać wszelkie wątpliwości, tak by się czuł bezpiecznie pod naszą opieką.