Autentyczność a zdrowie psychiczne to temat, który coraz częściej
pojawia się w psychologii i rozwoju osobistym. W skrócie:
autentyczność oznacza życie w zgodzie ze sobą, swoimi
wartościami, emocjami i przekonaniami, a nie według oczekiwań
innych. Ma to głęboki wpływ na nasze zdrowie psychiczne.
🔍 Czym jest autentyczność?
Autentyczność oznacza:
Świadomość swoich emocji, potrzeb i wartości.
Gotowość do wyrażania siebie szczerze, nawet jeśli to trudne.
Życie w zgodzie z własnym „ja”, a nie tylko dopasowywanie się do
ról społecznych.
Odrzucanie masek i udawania – zarówno przed sobą, jak i przed innymi
🧠 Autentyczność a zdrowie psychiczne – kluczowe powiązania:
✅ Pozytywny wpływ autentyczności:
1. Mniejsze ryzyko depresji i lęku
Ukrywanie prawdziwego „ja” i ciągłe dostosowywanie się do innych
może prowadzić do poczucia wewnętrznego rozdźwięku, co zwiększa
podatność na depresję, lęki i wypalenie.
2. Większa odporność psychiczna (resilience)
Osoby autentyczne łatwiej radzą sobie z trudnościami – są bardziej
stabilne emocjonalnie, bo wiedzą, kim są i co jest dla nich ważne.
3. Wyższa satysfakcja z życia i relacji
Życie w zgodzie ze sobą przekłada się na bardziej szczere i
głębokie relacje – bez udawania, manipulacji czy tłumienia emocji.
4. Lepsze poczucie tożsamości
Osoby autentyczne częściej czują się „na miejscu” – wiedzą, kim
są i dokąd zmierzają. To klucz do poczucia sensu i spełnienia.
❌ Brak autentyczności może prowadzić do:
Zaburzeń lękowych i depresyjnych
Wypalenia zawodowego i życiowego
Poczucia pustki lub „życia nie swoim życiem”
Niskiej samooceny – szczególnie gdy uzależniamy ją od opinii innych
Zaburzeń tożsamości – np. u osób, które przez lata spełniały
tylko cudze oczekiwania
🧩 Dlaczego tak trudno być autentycznym?
Presja społeczna i kulturowa (np. „musisz być grzeczna”, „facet nie
płacze”).
Lęk przed oceną i odrzuceniem.
Wychowanie, które tłumiło emocje („nie złość się”, „nie
przesadzaj”).
Trauma lub doświadczenia z dzieciństwa.
Brak kontaktu z własnymi emocjami i potrzebami.
Czy brak autentyczności wpływa na zachodzenie w ciążę?
Oczywiście! Wyobraź sobie, że jesteś po nieudanym transferze..
wszystko w Tobie płacze, krzyczy, masz uczucie rozdartego serca.. a
co pokazujesz na zewnątrz? Czy stoisz „w prawdzie”? Czy masz
przestrzeń żeby ten prawdziwy żal ujrzał światło dzienne? Czy
masz bliską Ci osobę, która pozwoli Ci zalać się łzami i
popłakać tak, jak masz na to ochotę?
Czy wręcz przeciwnie – zakładasz maskę pod tytułem: ” wszystko
jest ok” i dokładasz wszelkich starań, żeby nikt nie zauważył,
że w środku cała dygoczesz i z trudem idziesz do pracy?
Jak myślicie co jest ” zdrowe” dla naszej psychiki?
mgr Ewelina Popławska-Szapak
Psycholog, Psychoterapeuta